niedziela, 29 grudnia 2013

Jak rozciągnąć sfilcowany sweter

Dzień dobry;)
Rzadko tutaj ostatnio bywam,ale te święta ,przygotowania,brak czasu na to wszystko.
Dzisiaj krótki post dotyczący skurczonych swetrów.
Zdarza nam się coś zmniejszyć przez przypadek,najczęściej piorąc wełniane rzeczy w zbyt wysokie temperaturze,lub susząc w suszarce bębnowej.Dzieje się tak najczęściej z wełną lub kaszmirem,a wiadomo szkoda nam takich porządnych ubrań.
Jeśli nasze ubranie straciło około 3 rozmiarów,to trudno je będzie odratować i wtedy możemy z niego coś uszyć;)

                                                    Tutaj znajdziecie tutorial,jak z takiego swetra uszyć mitenki

Jeśli natomiast nie doszło do takiego dużego ubytku,to nalejmy do wanny lub do większej miski,zimnej wody i dodajmy całą butelkę odżywki do włosów.
Zostawmy nasze ubranie na co najmniej godzinę,po czym całą odżywkę dokładnie spłuczmy zimną wodą.
Pod wpływem odżywki,włókna się rozluźnią i łatwiej nam będzie przywrócić mu odpowiedni rozmiar.
Nadmiar wody usuwamy za pomocą chłonnego ręcznika,nie wykręcamy ,a jedynie naciskamy.W razie potrzeby zmieniamy ręcznik.
Przygotowujemy sobie jakąś tablicę korkową,albo płaszczyznę na którą możemy przypiąć szpilki.
Powoli naciągamy włókna i mocujemy równo szpilkami.
Suszymy w temperaturze pokojowej pamiętając o obracaniu.

Drugi sposób to delikatny szampon dla dzieci.
Do miski letniej wody ,dodajemy około dwóch łyżek  szamponu i moczymy ponad 30 minut.
Nie spłukujemy szamponu,a jedynie odciskamy nadmiar wody i postępujemy jak wcześniej opisałam.

Ja na szczęście rzadko coś filcuję,ale gdyby i mnie się przytrafiło,skorzystam na pewno;)

Pozdrawiam;)



Pozdrawiam Ilona

1 komentarz:

  1. Oooo, może się przydać. Dzięki Ilonko i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku Kochana :)

    OdpowiedzUsuń